Aliens vs. Hamsters

Wiwin

Kller:
Chcę walczyć z jednym z androidów :>

Archer:
Masz do wyboru:
Zygfryd6000 - bez nogi, ale silny
R2D2 - eee... trzeba tłumaczyć?
Kupa666 - smród odstrasza każdego...

Kller:
wybieram R2D2.........Rzucam sie na niego, unikam tego jego *&$^&*#&* Paralizatora i wbijam mu ogon w miejscu gdzie ma najcieńszy pancerz

A:
Raz udeżył Cię z paralizatora, ale nic Ci się poważnego nie stało. Wbiłeś mu ogon w łeb i pokonałeś go Masz 2 punkty do dorzucenia do statsów

K:
No to kontynuuję trening, tym razem chcę walczyć z............ZYGFRYDEM :>
bez nóg........atakuje pazurami "sensory wzrokowe", wbijam mu ogon w miejsce gdzie ma najcieńszy pancerz i wpuszczam do środka kwas

A:
Zygfryd walnął Cię w brzuch (o ile takowy masz xD) i przygniótł butem do ziemi, jednak tu wbiłeś mu pazury w buta i przewróciłeś go, poczym rozwaliłeś jego pseudo oczy i wbiłeś ogon do brzucha.... Zygi padł ;P 3 punkty do przydzielenia.

K:
Dobra, chce walczyć z najgroźniejszym czyli KUPA666 !! (xD) zatykam nos (mam taki?? xD) i wale go łapami jak nienormalny (BERZERKER)
i robie mu kwasem dziurę w pancerzu

Czapek000:
Udało ci sie jednak Kupa666 (xD) złapał cie i rzucił cie o sciane i oblał kupą

K:
Dobra, nosa nie mam to nic nie czuje. owijam się dookoła jesgo głowy, (czy on posiada takową??) przegryzam mu pancerz w najćieńszym miejscu i wpuszczam do środka kwassssss

C:
Nie masz nosa więc nie czujesz, udało ci sie owinąć wokół głowy i przegryzasz pancerz (A FUJ ALE ON SMAKUJE) xD i wpuszczasz kwas

ROBOT ZAKOŃCZYŁ SWOJE DZIAŁANIE

Masz 2 pkt do przydzielenia

K:
Chce kontynuowaź trening :> podaj dostępnych przeciwników

C:
Dostepni są:

Liroj 3000 (atakuje głosem)
Miam Mniam (lubi dobrze zjeść)
Helboy (likwiduje potwory)

K:
chce walczyć z Liroyem (nie mam uszu xD).

Wgryzam mu się w tył głowy i odgryzam kawałek (ała moj zęby, cholerna stal) i potem przez tą dziure wpuszczam kwas. Jeśłi sparuje atak to owijam mu nogi, przewracam go i powtarzam atak

C:
Udało ci sie, wpuściłeś kwas, ale Liroy zrzucił cię. Ty jednak go przewróciłeś i wpusciłeś kwas do dziury

Liroy Padł

Za łatwość walki dostajesz 1 dodatkową turę i 2 pkt do rozdzielenia xD

K:
Wyzywam Hellboya (Likwiduje potwory a nie alieny) Wbijam mu ogon w głowę, atakuje pazurami i odgryzam mu głowe (lol)

C:
Udało ci wbić w glowe ogon jednak Helboy jest silny i złapał cie za ogon i rzucił o ściane. Zatakowałeś go pazurami jednak Helboy ma dosyć mocny pancez więc znów sie obronił

K:
Staram sie odryźć mu głowe, jak nie zadziała to przebijam go ogonem i atakuje pazurami jednoczesnie starając się uniknąć jego ataków

Czapek

Udało ci sie masz 3 punkty do przydzielenia

Kller

rzondze *o* dawaj satana666 xP Owijam mu ogon, wbijam mu go w najcieńsszym miejscy, wpuszczam kwas, rzucam o ściane, i Pounce (skok i rozrywanie)

Czapek

Udało ci sie owinąc ogon wokuł głowy jednak Szatan666 użył swojej telekinezy i odrzucił cie, nie udało ci sie przbić jego pancerza a szatan zaczoł cie miarzdzyć w swojich renkach co robisz??

Kller

Wbijam mu ogon w głowe (o ile takową posiada) i wpuszczam kwas który wyżre go od środka xD odrywam mu ręce pazurami i Pounce

Czapek

Udał ci sie jedynie pounce ale i tak szatan666 znowu cie rzucił o sciane

Kller

Grrrrrr, podbiegam, Ogon w łeb, kwas, pounce, owinięcie ogonem, wbicie, kwas, pounce i tak do skutku

Czapek

Szatan666 nic z twojich atakuw sobie nie robi używa swojego miotacza z lewej reki(prwaą oderwałeś xD) i zostajesz ogłuszony jesteś w stanie krytycznym lepiej uciekaj

Kller

Po pierwsze naucz sie czytać statystyki.......albo sie na MG rzuce. Robie Pounce z Całej Pary, wbiegam po ścianie na sufit (alieny unieją chodzić po scianach) skacze mu na głowe, rozrywam mu ją pazurami uważając na ręke. potem odrytam mu ją., podcinam mu nigi ogonem a gdy glebnie na morde to rozrywam go "od tyłu"

Czapek

No gratuluje finezji udało ci sie pokonać Szatana666 został tylko jego komputerowy mózg nagle zauważasz ze ktoś obserwował twoją walke
-Niemozliwe nie może być(mówisz sobie)
Ale jednak był to wujaszek Predator miał jakieś dziwne użądzenie które kierował w komputer Szatana666 co robisz??

Kller

Mówie: dobra stary, roz&%^$&%* go, idz stąd bo musze se zabrać punkty za walke. *Na sufit i do gniazda, to nie jest ucieczka, po prostu go ignoruje i oddalam sie*

Czapek

Wujaszek Predator sprawdzał twoją siłe wzmacniając Szatana666 chciał cie wysłać na misje ale okazałeś sie gburem który myśli tylko o treningu nie o prawdziwej walce.Wujaszek predator odchodzi wkurzony że go olałeś.
Masz 3pkt do przydzielenia ponieważ olałeś wujaszka xD

Kller

Prawdziwa walka to jest z chomikami a nie z jakims dupniętym robotem. Wracam na arene walczyc. Chce 2 mecha-mrówy naraz. Jedną nabijam na ogon i rzuacm w drugą. potem pounce. Łapę drugą, rzucam nią o sciane i pierszą atakuje pazurami

Czapek

mecha mrówki to słabe przeciwniczki więc pokonałeś je w mig dostajesz za to 4 pt do przydzielenia

Kller

CHce Androida Bojowego średniej klasy czy jak on tam sie zwie. Kolejnośc atakowania:
-Na sufit
-Spadam na niego i odgryzam mu głowę jednoczęśnie broniąc sie przed jego atakami.
-Zeskakuje i Pounce (staram sie oderwać mu ręce)
-Wbijam mu ogon w "brzuch" i wpuszczam Kwas